AMORTYZATORY samochodowe: Jak dobrać amortyzatory do auta, kiedy należy wymienić

2012-08-08 15:31

Wielu kierowców, mimo że stara się dbać o swoje pojazdy, często nie posiada świadomości i kompletu informacji na temat istotnej roli amortyzatorów dla komfortu oraz bezpieczeństwa jazdy. Nieodpowiedni dobór lub brak właściwej pielęgnacji tego mechanizmu niejednokrotnie przyczynia się do powstania poważnych uszkodzeń samochodu i co istotne – wypadków drogowych. Jak dobrać optymalne dla nas rozwiązania oraz na co zwrócić uwagę?

Czym jest amortyzator

Każdy użytkownik samochodu powinien mieć pełną świadomość czym jest amortyzator i dlaczego jest tak istotny dla funkcjonowania pojazdu. Jest to mechanizm podwozia spełniający wiele zadań. Najważniejszym z nich, jak wskazuje nazwa, jest amortyzowanie, czyli przenoszenie, minimalizowanie wszystkich drgań z elementów sprężystych, np. sprężyn. Z drugiej strony amortyzator ma także zapewnić komfort jazdy, być w miarę możliwości miękki i elastyczny – tłumaczy Adam Klimek, ekspert Motoricus.com. Amortyzatory dzielą się na dwa główne typy: olejowe oraz gazowe.

Amortyzatory olejowe

Amortyzator olejowy działa na zasadzie dwóch zaworów, przez które przepływa ciecz niwelująca drgania. Takie amortyzatory mogą zapewnić większy komfort jazdy kosztem mniejszej siły tłumienia, przyczepności i czasu reakcji. Ten ostatni powód stał się właśnie przyczynkiem do prac nad amortyzatorem gazowym.

Amortyzatory gazowe

Amortyzatory gazowe są zdecydowanie bardziej popularne od olejowych, ale działają na podobnej zasadzie, tyle że zamiast samej cieczy mamy do czynienia z mieszanką gazu z płynem. Gazowe są skuteczniejsze od olejowych (gaz sprawdza się lepiej od samego oleju), przez co są obecnie standardem - są sztywniejsze, dają lepszą przyczepność pojazdu. Należy jednakże pamiętać, że amortyzatory gazowe nie są w pełni wolne od cieczy – jest ona niezbędna ze względu na konieczność niwelowania tarć w tłoczyskach. Niekwestionowanym plusem gazowych jest mniejsza podatność na panujące warunki atmosferyczne – gaz nie zmienia tak wyraźnie swoich parametrów, jak olej pod wpływem temperatury. Ponadto amortyzatory gazowe można częściowo regulować, określać parametry pracy.

Fakty i mity o amortyzatorach

Adam Klimek, ekspert Motoricus.com: - Kierowcy często myślą, że przeciętna żywotność amortyzatory wynosi 3 lata. Jest to zupełna nieprawda. Z tego względu, że ludzie jeżdżą bardzo różnie – jedni omijają studzienki, drudzy nie, to nie można mówić o latach eksploatacji. Pamiętajmy, że na 20-30 przejechanych kilometrów, amortyzator wykonuje tysiące cykli! Mało kto sobie zdaje sprawę, że jest to jeden z najbardziej eksploatowanych elementów podwozia. Dlatego uważam, że każde auto powinno przejść test amortyzacyjny raz do roku – wyjaśnia Klimek.

Amortyzator nigdy nie jest w 100% sprawny

Żaden amortyzator nigdy nie będzie mógł być określony w sposób 100% sprawności. Sprawność procentową mierzy się poprzez liczenie czasu przez jaki koło przylega do podłoża podczas wykonywania testu, stąd nawet nowy amortyzator nie osiągnie takiego wyniku. Należy zapamiętać, że wynik na poziomie 70% jest bardzo dobry, a nad wymianą możemy się zastanawiać poniżej 40%.

Nie warto regenerować amortyzatorów. Na dłuższą metę ekonomicznie i jakościowo to się niestety nigdy nie opłaci. Amortyzatory mają stosunkowo krótką żywotność, a proces ich regeneracji nie będzie w pełni zadowalający. Regeneracja amortyzatorów ma sens jedynie w przypadku samochodów zabytkowych, do których nie ma po prostu zamienników – tłumaczy Adam Klimek.

Amortyzatory wymieniaj parami

Stan techniczny amortyzatorów ma niebanalny wpływ na bezpieczeństwo czynne jak i bierne. Niesprawne, zużyte amortyzatory nie zapewniają odpowiednio dobrej przyczepności opony do nawierzchni, co w znaczny sposób pogarsza skuteczność hamowania. Może to również powodować zakłócenie pracy m. in. systemu ABS jednego z kluczowych układów zwiększających efektywność hamulców. Źle tłumiący amortyzator przyczynia się ponadto do znacznych drgań pojazdu i tym samym reflektorów. Efektem tego jest oślepianie kierowców jadących znad przeciwka, co także może doprowadzić do bardzo niebezpiecznych sytuacji na drodze.

Zepsuty amortyzator powoduje uszkodzenie całego zawieszenia. Ponadto możemy być pewni, że w niedługim czasie  będziemy musieli wymienić opony w wyniku tzw. ich ząbkowania. Pamiętajmy również, że amortyzatory zawsze powinno wymieć się parami, ze szczególnym uwzględnieniem tylnej osi. – Kierowcy często o tym zapominają, przywiązując wagę jedynie do przodu. Wielokrotnie spotykałem się z sytuacją, w której klienci przez 10 lat nie zmieniali tylnych amortyzatorów, podczas gdy na przodzie mieli już trzeci komplet. Takie niedbalstwo z całą pewnością doprowadzi do tego, że w końcu tylna oś zacznie się giąć – ostrzega Adam Klimek. Jest to bardzo ważne również ze względu na fakt, że kierowca jadący samochodem nie jest w stanie ocenić sprawności tylnej osi, a to może okazać się bardzo zdradliwe i niebezpieczne.

Jak dobrać odpowiedni amortyzator

Niejednokrotnie kierowcy lubią majsterkować przy swoich pojazdach i, nawet w dobrej wierze, wymieniać poszczególne części, tak aby samochód był "sprawniejszy". Co warte podkreślenia, w przypadku amortyzatorów i większości innych elementów, warto trzymać się jednak zaleceń producenta. Jeżeli już zdecydujemy się na zmianę amortyzatorów, koniecznie trzeba dokonać wyboru spośród uznanych marek. Choć są one drogie, to dają pewność, że będą dobrze służyć. W przypadku tanich zamienników, poza tym, że mają zdecydowanie krótszą żywotność, pojawia się problem z uznawaniem przez serwisy ich gwarancji. Należy pamiętać, że polskie prawo nie zobowiązuje serwisów do zapewniania klientom pojazdów zastępczych, co może skutkować tym, że pozostaniemy bez auta na 2-3 tygodnie. Kolejna kwestia związana z tanimi, niemarkowymi amortyzatorami jest taka, że zwykle trzeba długo czekać na dostawę nowych, co jest kłopotliwe zarówno dla kierowcy, jak i dla serwisu. – Jak mówi popularne powiedzenie: chytry dwa razy traci, i w tym przypadku właśnie tak jest – podkreśla Adam Klimek.

W Polsce znajdziemy również wielu kierowców, którzy chcą zmienić sztywność sprężyn bez wymiany całych amortyzatorów, np. po to, żeby obniżyć samochód o 2 cm. – To jest niestety droga donikąd. W ten sposób można stracić tylko komfort użytkowania, bez zyskania żadnych własności jezdnych. Skutkiem tego typu eksperymentów może być dodatkowo uszkodzenie karoserii czy popękane szyby – ostrzega ekspert.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki