Facelifting BMW i8 – szybciej, dalej, oszczędniej

2016-12-27 11:19

BMW i8 nadal prezentuje się zdumiewająco i jest ewenementem na drodze. Nie oznacza to jednak, że producent stoi w miejscu i nie przygotowuje pakietu usprawnień dla tego futurystycznego pojazdu. Facelifting nadchodzi wielkimi krokami.

Nie spodziewamy się rewolucji tak dużej jak ta sprzed kilku lat, gdy i8 wjeżdżało do salonów. Stylistyka zmieni się nieznacznie. W ofercie pojawi się za to wersja spider (czyli bez dachu), którą BMW kusi od dłuższego czasu. Rozszerzona zostanie również paleta kolorów. O wiele więcej zadzieje się pod względem technicznym.

Zobacz też: TEST BMW i3 z baterią 94 Ah: cudak na kilowatogodziny

BMW nie zamierza zmieniać przepisu na BMW i8. Pod maską (klapą?) pozostanie trzycylindrowa jednostka o pojemności 1.5 litra, lecz moc całego układu (z motorem elektrycznym) ma wzrosnąć do około 375 – 380 koni mechanicznych. To niewielkie usprawnienie, jednak pozwoli autu przyspieszyć do „setki” w około 4 sekundy.

Co najważniejsze, wzrośnie zasięg. W obecnie produkowanych egzemplarzach wykorzystuje się baterię o pojemności 7,1 kWh (z czego użyteczne jest jedynie 80% tej wartości). Po liftingu, i8 będzie wyposażone w akumulator o pojemności około 10 kWh. Może nie robi to wrażenia, ale warto pamiętać, że to usportowione coupe jest hybrydą, a nie samochodem czysto elektrycznym.

Nowe BMW i8 ma otrzymać także zmodyfikowane zawieszenie, zainspirowane egzemplarzami dbającymi o bezpieczeństwo w Formule E. To nie koniec elektrycznych ( i elektryzujących) nowości od BMW. Firma pracuje również nad nowym i3, elektrycznym X3 oraz ekologicznym Mini Cooperem.

Bądź na bieżąco z motoryzacją. Polub nas na Facebooku

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają