Jechali na czołówkę z radiowozem! Nie uszło im na sucho - WIDEO

Marek Adamowicz

2014-09-16 20:29

Dwóch kierowców Mazdy i Toyoty wykonało niebezpieczny manewr wyprzedzania kolumny pojazdów. Pech chciał, że wszystko nagrali funkcjonariusze drogówki, którzy musieli ratować się, przed czołowym zderzeniem, zjechaniem na pobocze.

Najnowsze z działu

Ten samochód kupicie od ręki. Suzuki Vitara - uniwersalna hybryda dla każdego

Materiał sponsorowany

Sprawdzamy wyposażenie Corolli

Toyota Corolla Cross już w Polsce. Czy powtórzy sukces lidera polskiego rynku?

Nie jest tanio

Nissan X-Trail już w sprzedaży. Cennik modelu, ile kosztuje hybryda?

Zgnieciona jak puszka

Z kabiny zostały strzępy. Laweta czołowo zderzyła się z autokarem

Ucieczka, pościg i zatrzymanie

Policjanci odzyskali kampera. Kierowca uciekał przez mokradła

Wszystko działo się na Pomorzu na Drodze Krajowej 22 gdzie służbę pełnili funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Powiatowej Policji w Malborku. Nagle zza autokaru w kierunku nieoznakowanego radiowozu wyjechała Mazda, a tuż za nią Toyota. Już manewr wykonywany przez pierwszego kierowcę był niebezpieczny, ponieważ odległość między Mazdą a radiowozem była niewielka. Ale za Mazdą jechała jeszcze Toyota, która zmusiła prowadzącego funkcjonariusza do gwałtownego hamowania i zjechania na pobocze, celem uniknięcia tzw. czołówki.

Przeczytaj też: Robert N. pseudonim FROG z zarzutami! Spowodował bezpośrednie niebezpieczeństwo katastrofy w ruchu lądowym!

Po krótkim pościgu funkcjonariusze zatrzymali obu kierowców. Kierujący Mazdą został ukarany mandatem, a kierującemu Toyotą funkcjonariusze zatrzymali uprawnienia. Mężczyzna nie przyjął mandatu i sprawa trafi do sądu. Za stworzenie zagrożenia w ruchu drogowym grozi kara grzywny do 5 tys. złotych. Sąd może również orzec zakaz kierowania pojazdami na 3 lata.

Polub SuperAuto24.pl na Facebooku