Legendarny twórca stylu RWB z Japonii buduje auta w Polsce

2016-06-23 4:30

W Łomiankach pod Warszawą w firmie 911 Garage powstają dwa niesamowite projekty. Auta nie są tylko zwykłymi podrasowanymi Porsche, ale pojazdami budowanymi przez legendę świata tuningu. W Polsce zagościł Akira Nakai San, król przerabianych Porsche, twórca spopularyzowanego na świcie stylu RWB (nisko, szeroko i surowo). Japończyk przyleciał nad Wisłę w jednym celu - sfinalizować dwa projekty oparte o modele 964 i 993, sygnowane marką Rauh-Welt Begriff.

Na wizytę wybitnego japońskiego rzemieślnika Akira Nakai Sana trzeba umawiać się z niemal rocznym wyprzedzeniem. Mistrz sztuki przerabiania samochodów przyleciał z Japonii 21 czerwca. Na lotnisku powitali go przedstawiciele firmy 911 Garage. Z lotniska Chopina w Warszawie do siedziby firmy odwieziono go luksusową limuzyną, której towarzyszyła kawalkada sportowych Porsche.

Po dotarciu do 911 Garage Nakai San skontrolował auta przeznaczone do przeróbek. Zwracał uwagę zarówno na stan blacharsko lakierniczy, jak i aspekty mechaniczne. Każde auto wychodzące spod jego ręki musi być perfekcyjnie przygotowane. Zarówno chłodzone powietrzem, czerwone 911 model 993, jak i nowsze, pochodzące z 1991 roku 911 model 964 spełniło wszelkie oczekiwania Japońskiego mistrza.

Procedura budowy Porsche RWB wygląda tak, że najpierw zamawia się pakiet paneli zewnętrznych, felgi i dodatki poprawiające wygląd wnętrza. Taki zestaw kosztuje w sumie około 27 tysięcy dolarów. W zależności od zasobności portfela, można też zdecydować się na zestaw zawieszenia dedykowanego do RWB. W przypadkach obu budowanych modeli zdecydowano się na elementy resorujące firmy KW.

Kiedy panele zewnętrzne dotrą do zamawiającego, muszą zostać odpowiednio przygotowane do montażu. Polega to na polakierowaniu elementów w kolor identyczny jak nadwozie przebudowywanego auta. Finalne przygotowanie poszerzeń i zderzaków to kolejny element skontrolowany przez Nakai Sana tuż po jego pojawieniu się w Warsztacie.

Następny krok to dopasowanie paneli, oklejenie i zabezpieczenie elementów nadwozia. W późniejszym kroku Japończyk przechodzi do najbardziej drastycznego dzieła, czyli wycinania błotników pod poszerzenia. Ten zabieg wywołuje najwięcej kontrowersji wśród miłośników klasycznych 911. Właściciele aut przerabianych w Polsce uważają, że posiadanie 911 RWB przerobionego własnoręcznie przez Akirę wiąże się z tak wysokim prestiżem, że warto poświęcić auto, które przecież było produkowane seryjnie w wielkiej liczbie egzemplarzy.

Akira Nakai San to prawdziwy mistrz w swoim fachu. Od lat pracuje na rozwój swojej marki. Początkowo, styl jego aut nie był do końca zrozumiany, a wszystko przez to, że wyprzedzał o kilka lat modny obecnie styl na szerokie i niskie auta. Fakt, że w Polsce zostaną zbudowane aż dwa auta, jest tym bardziej interesujący, ponieważ w sumie na świecie zostało zbudowanych tylko kilkaset sztuk oryginalnych Porsche RWB.

Jak przystało na mistrza, Akira przywiózł "na robotę" własne narzędzia, którymi operuje na co dzień. Jego niewielka walizka mieści kilka pudełek z drobnymi elementami takimi jak nity, śrubki i podkładki, kleje, klucze i miarki, ale ma też poważniejsze narzędzia jak wiertła, szlifierki i pilniki.

Jeśli interesuje was, jak pracuje mistrz, to muszę przyznać, że sam byłem zaskoczony jego skupieniem na pracy i niemal magiczną aurą, jaką wokół siebie roztacza. Wiele czynności robi na oko, jednak w każdym ruchu widać pewność siebie. Jego doświadczenie pozwala mu na wykonywanie pewnych czynności od ręki, a fakt, że dopasowywanie elementów zewnętrznych jest robione w ten sposób, sprawia, że każdy samochód RWB jest nieco inny. Pomimo, że Akira nie jest zbyt rozmowny, to czuje się z nim więź za sprawą niesamowitej pasji, która przez niego przemawia. Oprócz tego, sposób pracy Akiry Nakai Sana cechują dokładność i dbałość o detale. Bez tego nie osiągnąłby tak wielkiego sukcesu.

W przerwach kiedy Mistrz nie pracuje, ujawniają się dwa jego uzależnienia; pierwsze to papierosy, a drugie telefony komórkowe. Wzrok od małych ekranów odwraca jedynie aby odpalić papierosa lub nawiązać krótki kontakt wzrokowy dla podtrzymania konwersacji.

Przy okazji wizyty Akiry Nakai Sana w 911 Garage, pewien motoryzacyjny bloger Paweł Powroźnik miał okazję wręczyć mistrzowi specjalnie przygotowane piwo z nalepką RWB. Paweł w czasie swojej wizyty w Japonii odwiedził oryginalny warsztat RWB i nawet pomógł przy montażu pakietu na 911. Okazało się, że Akira go pamięta i ucieszył się, że miał okazję spotkać się z nim po raz drugi.

Całe to przedsięwzięcie jest kompletnie bezprecedensowe. Projekty wykonane przez Japończyka są niepowtarzalne, a w naszym kraju pierwszą tego typu inicjatywą. Szansa obserwacji Mistrza przy pracy z pewnością prędko się nie powtórzy. Przygotowywane niebawem będą w pełni gotowe i z pewnością będzie można je obserwować na mazowieckich ulicach.

Bądź na bieżąco z motoryzacją. Polub nas na Facebooku
.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki