Mercedes-Benz 500 E produkowany wspólnie z Porsche kończy 25 lat

2015-09-25 16:42

Wprowadzony w 1990 roku Mercedes-Benz 500 E z silnikiem V8, był topową odmianą serii 124. Dziś jest rzadkim pojazdem i należy do bardzo poszukiwanych youngtimerów spod znaku trójramiennej gwiazdy.

Klasyczna prezencja, dyskretnie poszerzone nadkola, obniżone zawieszenie i zmodyfikowany zderzak, zaopatrzony w osobne światła przeciwmgłowe. Tak wygląda Mercedes 500 E z widlastą "ósemką" o pojemności 5 litrów i mocy 326 KM (240 kW), gwarantującą sportowe osiągi. Sprint od 0 do 100 km/h trwa zaledwie 6,1 s, a prędkość maksymalna to elektroniczne ograniczenie do 250 km/h.

Zobacz: Mercedes-Benz 190 E 2.5-16 Evolution II ma już 25 lat

Już w chwili premiery, w październiku 1990 r. podczas targów w Paryżu, topowa 124-ka zyskała wyjątkowe uznanie miłośników motoryzacji. I cieszy się nim do dziś. Model ten od dawna należy do najbardziej poszukiwanych youngtimerów spod znaku trójramiennej gwiazdy. Do 1995 r. powstał w liczbie zaledwie 10 479 sztuk (włącznie z wersją E 60 AMG). Początkowo nowy 500 E kosztował 134 520 marek niemieckich, czyli ponad dwa razy więcej niż 300 E - a już ten wariant trudno było określić mianem skromnego. Pod koniec produkcji cena modelu, od 1993 r. oferowanego pod nazwą E 500, wzrosła do 145 590 marek.

Sprawdź też: Mercedes-Benz 190 SL kończy 60 lat

Jednostka napędowa i 4-zakresowa skrzynia automatyczna pochodziły z roadstera 500 SL (typoszereg R 129), ale na potrzeby 500 E zostały zmodyfikowane. Po raz pierwszy wykorzystano tu zunifikowaną skrzynię korbową dla V-ósemek M119 o pojemności 4.2 i 5.0 l. W rezultacie 5-litrowy silnik został zamocowany o 16,5 mm niżej niż w modelu 500 SL, w którym debiutował 1,5 roku wcześniej. Dzięki zastosowaniu krótszych korbowodów stosunek średnicy cylindra do skoku tłoka pozostały bez zmian. Ponadto, montowany wcześniej mechaniczno-elektroniczny układ wtrysku Bosch KE-Jetronic zastąpiono w 500 E elektronicznie sterowanym wtryskiem Bosch LH-Jetronic z przepływomierzem powietrza. Aby ograniczyć zużycie paliwa i emisję spalin, w październiku 1992 r. nieznacznie obniżono maksymalną moc silnika - do 320 KM (235 kW). W imię lepszych osiągów limuzyna 500 E miała krótsze niż w 500 SL przełożenie tylnego mostu (1:2,82).
.

Produkcja w zakładach Porsche

Model 500 E powstawał w ramach bliskiej współpracy z firmą Porsche, której siedziba również mieści się w Stuttgarcie. Gdy zasoby rozwojowe marki Mercedes-Benz były ograniczone, a Porsche przeżywało na początku lat 90. pewne trudności, doszło do umowy zlokalizowania produkcji modelu 500 E w zakładach Porsche. Cykl rozdzielono na dwa etapy: nadwozia były lakierowane w zakładach Mercedesa w Sindelfingen, zaś końcowy montaż podzespołów pochodzących z Sindelfingen i Unterturkheim odbywał się w fabryce Porsche w Zuffenhausen. Montaż 500 E nie mógł być w lepszych rękach.

Wysokiej jakości wykończenie oraz bogate wyposażenie 500 E korespondowały ze statusem topowej wersji. Standardowo model dysponował m.in. kontrolą trakcji (ASR), która w tym wypadku była koniecznością. Produkcję zakończono w kwietniu 1995 roku, gdy w boksie startowym czekał już wprowadzony 2 miesiące później typoszereg 210.

Polub SuperAuto24.pl na Facebooku

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki