Nowa zabawka Hołowczyca przyspiesza szybciej niż Ferrari – WIDEO

Jakub Tujaka

2016-03-08 16:43

Krzysztof Hołowczyc testuje właśnie nową zabawkę. Olsztynianin dostał w swoje ręce Forda Fiestę Supercar, którym będzie startował w rallycrossie. Nowe auto Hołka świetnie wygląda, rewelacyjnie brzmi i ma niesamowite osiągi.

Najnowsze z działu

Ten samochód kupicie od ręki. Suzuki Vitara - uniwersalna hybryda dla każdego

Materiał sponsorowany

Sprawdzamy wyposażenie Corolli

Toyota Corolla Cross już w Polsce. Czy powtórzy sukces lidera polskiego rynku?

Nie jest tanio

Nissan X-Trail już w sprzedaży. Cennik modelu, ile kosztuje hybryda?

Zgnieciona jak puszka

Z kabiny zostały strzępy. Laweta czołowo zderzyła się z autokarem

Ucieczka, pościg i zatrzymanie

Policjanci odzyskali kampera. Kierowca uciekał przez mokradła

Krzysztof Hołowczyc aktywnie uczestniczy w social mediach i publikuje zdjęcia i filmy relacjonując zawodowe aspekty życia. Najnowsze wpisy dotyczą zupełnie nowej zabawki, która jest w fazie testów przed sezonem startów w zawodach. Biały Ford Fiesta, który wpadł w ręce Hołka to nie jest zwykłe auto służące do codziennej jazdy. Zewnętrzne elementy karoserii zdradzają, że mamy do czynienia z czymś więcej niż Fiesta ST.

Zobacz też: Jon Olsson buduje kolejnego dzika na Gumball 3000

Hołowczyc zasiadł za kierownicą Forda Fiesty Supercar, którym będzie startował w Rallycrossie. Auto ma napęd na cztery koła, silnik o mocy kilkuset koni mechanicznych, klatkę bezpieczeństwa i sportowe fotele. Na załączonym filmie widać i słychać, że to bardzo szybkie wóz. Według Krzysztofa Hołowczyca przyspieszenie od 0 do setki trwa niecałe dwie sekundy. To znacznie szybciej niż seryjne auta Ferrari czy Porsche.

Polub SuperAuto24.pl na Facebooku