Pościg policji za szaleńcem na A4! Poskutkowało dopiero przestrzelenie opon - WIDEO

2014-04-16 14:37

To była akcja niczym z filmu! Blisko godzinę zajęło policjantom zatrzymanie szaleńca pędzącego autostradą A4. Niebezpieczny pościg rozpoczął się pod Gliwicami, a jego finał miał miejsce w okolicach Olkusza. Podczas zdarzenia kierowca dwukrotnie potrącił funkcjonariuszy policji.

Szalony kierowca uciekał samochodem marki Volkswagen Phaeton na niemieckich tablicach rejestracyjnych. Podczas zatrzymania tłumaczył się, że nie rozumie języka polskiego. Gonitwa zaczęła się na bramkach w Żernicy na autostradzie A4 w okolicach Gliwic, gdy mężczyzna potrącił policjanta próbującego go zatrzymać do kontroli. Poszkodowany funkcjonariusz rozpoczął pościg za uciekinierem, wyprzedzając go w końcu i próbując zablokować mu drogę. Szaleniec wjechał wtedy wtedy w policjanta po raz drugi.

42-letni mężczyzna jadąc trasą Katowice-Kraków na bramkach w Brzęczkowicach, staranował szlaban i pędził dalej przed siebie. Przy bramkach w Balicach przygotowano blokadę mającą na celu zatrzymanie kierującego Volkswagenem. Mimo stworzenia przez kierowców ciężarówek sztucznego korka, udało mu się przedrzeć dalej po pasie zieleni.

Przeczytaj też: Tylko cudem uniknęli śmierci! Wypadek rozpędzonego TIR-a - WIDEO

Nie pomogły nawet oddane przez funkcjonariuszy dwa strzały. Pomimo przebitej opony szaleniec jechał dalej w stronę Olkusza. W miejscowości Nowa Wieś został potrącony kolejny policjant, który usiłował przeszkodzić kierowcy. Mężczyznę udało się zatrzymać dopiero dzięki kolejnej blokadzie, przygotowanej w Bolesławiu. Kolejne strzały w kierunku opon uniemożliwiły dalszą jazdę.

Szaleniec zamknął pojazd od środka, dlatego też konieczne było rozbicie szyby i wyciągnięcie go siłą na zewnątrz. Mężczyzna mówi w języku niemieckim, badanie na obecność alkoholu we krwi wykazało, że był trzeźwy. Trwają ustalenia, czy pojazd był kradziony i jakie ewentualne inne powody skłoniły kierowcę do ucieczki.

WIDEO - zobacz materiał z miejsca zatrzymania na A4

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki