Toyota asystent jazdy po torze

i

Autor: Toyota Dokumenty patentowe systemu Toyoty

Toyota przygotowuje asystenta jazdy po... torze!

2016-11-02 16:37

Japoński producent zaskoczył nas patentem swojego nowego systemu, który przy wykorzystaniu rozmaitych czujników jest w stanie nie tylko wpłynąć na bezpieczeństwo kierowcy, ale i poprawić czasy jego okrążeń!

Po wprowadzeniu takiego rozwiązania rywalizacja na torze zacznie bardziej przypominać grę komputerową niż prawdziwe wyścigi w mocnych maszynach. Toyota ma bowiem plan by przy pomocy wyświetlacza HUD prezentować kierowcy momenty w których ma hamować przed zakrętem oraz aplikować gaz na wyjściu z niego – dokładnie tak, jak ma to miejsce w grach na konsole.

Zobacz też: Toyota Hilux ma problem z testem łosia!

Co więcej, używając systemu GPS, kamer oraz wgranych już wcześniej obrazów toru auto samo mogłoby pomagać wybrać najlepszy tor jazdy, zdecydować o mocy przekazywanej na koła czy o rozpoczęciu hamowania, wpływając znacząco na zachowanie kierowcy.

Wiele błędów początkujących amatorów mogłoby zostać wyeliminowane. Toyota twierdzi, że takie rozwiązanie zwiększy bezpieczeństwo gdy auto ulegnie wypadkowi. Na chwilę obecną, w takich sytuacjach sprawdzają się żwirowe pułapki, które „wyłapują” pędzący pojazd.

Toyota złożyła papiery patentowe już w maju zeszłego roku, lecz dopiero teraz wypłynęły one na światło dzienne. Być może takie rozwiązanie trafi do nowej Toyoty Supry.

Asystent wyścigowej jazdy nie powinien jednak dziwić. Wielu producentów oferuje tzw. Launch Control, czyli asystenta szybkiego startu. Ford w modelu Mustang ma program do rozgrzewania opon (czy też jak kto woli palenia gumy), a w Focusie znaleźć można asystenta driftu.

Bądź na bieżąco z motoryzacją. Polub nas na Facebooku

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki