Sopot. Kierowca wjechał na molo w turystów

wjechał w spacerowiczów na molo w Sopocie

Tragedia w Sopocie. Szaleniec przejechał Hondą Civic przechodniów na molo i Monciaku - WIDEO

Rafał Michalak

2014-07-20 13:54

Do fatalnego zdarzenia doszło w Sopocie. 32-letni szaleniec postanowił urządzić sobie rajd po popularnym "Monciaku" i molo, rozjeżdżając Hondą ponad 20 osób. Mężczyzna mógł się znajdować pod wpływem narkotyków.

Najnowsze z działu

Ten samochód kupicie od ręki. Suzuki Vitara - uniwersalna hybryda dla każdego

Materiał sponsorowany

Sprawdzamy wyposażenie Corolli

Toyota Corolla Cross już w Polsce. Czy powtórzy sukces lidera polskiego rynku?

Nie jest tanio

Nissan X-Trail już w sprzedaży. Cennik modelu, ile kosztuje hybryda?

Zgnieciona jak puszka

Z kabiny zostały strzępy. Laweta czołowo zderzyła się z autokarem

Ucieczka, pościg i zatrzymanie

Policjanci odzyskali kampera. Kierowca uciekał przez mokradła

Zdarzenie miało miejsce w sobotę 19 lipca tuż przed północą. 32-letni mężczyzna z nieznanych przyczyn wjechał na wyłączoną z ruchu samochodowego ulicę Bohaterów Monte Cassino i molo, potrącając po drodze przechodniów i osoby siedzące w ogródkach przy restauracjach. Jak poinformowała policja, ranne są co najmniej 22 osoby. 3 z nich odniosły bardzo poważne obrażenia głowy i kończyn. Szalony rajd zakończył się, kiedy kierowca rozbił Hondę Civic o drzewo. Świadkowie tragedii relacjonują, że mężczyzna wjeżdżał w ludzi celowo z pełną premedytacją.

Przeczytaj też: Kolejny pirat z BMW! Jechał 240 km/h na czołówkę z policyjnym radiowozem! - WIDEO

32-letni mieszkaniec Redy próbował uciekać ze swojego samochodu, został jednak zatrzymany przez świadków zdarzenia i przekazany policji. Jak się okazało, kierowca był trzeźwy. Policyjne badania wykażą, czy szaleniec znajdował się pod wpływem narkotyków. Mężczyźnie może zostać postawiony zarzut spowodowania katastrofy w ruchu lądowych.

Polub SuperAuto24.pl na Facebooku