Volkswagen

i

Autor: Shutterstock Volkswagen

Volkswageny zasilane CNG eksplodują, akcja serwisowa w toku

2016-09-20 14:22

Problemy niemieckiego producenta wydają się nie mieć końca. Tym razem chodzi o samochody zasilane gazem ziemnym, które mogą eksplodować w czasie tankowania. Odnotowano już pierwszy taki przypadek.

Minął już rok od wybuchu „dieselgate”, a przed Volkswagenem piętrzą się coraz to nowe kłopoty. 30 000 samochodów z roczników 2006 – 2010 zasilanych gazem ziemnym ma problem z rdzewiejącymi zbiornikami na paliwo. Modele dotknięte usterką to Touran, Passat oraz Caddy. Jest to wyjątkowo niebezpieczna sytuacja - gaz jest łatwopalny, a dodatkowo przetrzymywany w butli pod dużym ciśnieniem. Auta są wzywane do serwisu.

Kilka dni temu na stacji Aral w Duderstadt eksplodował właśnie Volkswagen Touran. Kierowca został ciężko ranny. W Niemczech chwilowo wstrzymano możliwość tankowania gazu ziemnego – nie zrobimy tego na stacjach sieci Aral, Shell, Exxonmobil (Esso), Jet oraz Total.

Przeczytaj też: Rewolucyjny elektryk od Volkswagena! Auto ma być popularne jak Garbus

Zakaz tankowania dotyczy wyłącznie Volkswagenów z roczników 2006-2010.

Przyczyny eksplozji nie są jeszcze znane, ponieważ samochód zabepieczyła prokuratura, ale wcześniejsze doniesienia o akcji serwisowej pozwalają sądzić, że wypadek miał miejsce właśnie z racji przerdzewiałego zbiornika.

Gaz CNG można zatankować w Niemczech w 900 punktach. Po drogach jeździ około 100 000 aut z tego rodzaju napędem. Właściciele Volkswagenów nie są jednak unieruchomieni – mogą korzystać z zasilania zwykłą benzyną.

Bądź na bieżąco z motoryzacją. Polub nas na Facebooku

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki