Lumma CLR G 800: kiedy Mercedes-AMG GLE 63 S Coupe to za mało

Marek Adamowicz

2015-08-22 19:30

Najnowszy Mercedes GLE Coupe w wersji AMG trafił do firmy Lumma, która zajęła się jego profesjonalnym tuningiem. Trzeba przyznać, że auto wygląda dość kontrowersyjnie.

Najnowsze z działu

Ten samochód kupicie od ręki. Suzuki Vitara - uniwersalna hybryda dla każdego

Materiał sponsorowany

Sprawdzamy wyposażenie Corolli

Toyota Corolla Cross już w Polsce. Czy powtórzy sukces lidera polskiego rynku?

Nie jest tanio

Nissan X-Trail już w sprzedaży. Cennik modelu, ile kosztuje hybryda?

Zgnieciona jak puszka

Z kabiny zostały strzępy. Laweta czołowo zderzyła się z autokarem

Ucieczka, pościg i zatrzymanie

Policjanci odzyskali kampera. Kierowca uciekał przez mokradła

Zmiany, które zostały wprowadzone przez niemieckiego tunera są dość ekstrawaganckie. Nadwozie najnowszego GLE Coupe zostało mocno podkręcone stylistycznie. W oczy rzucają się przede wszystkim powiększone nadkola, zupełnie przeprojektowane zderzaki z przodu i z tyłu, grill i karbonowa maska. Wszystkiego dopełniają 24-calowe felgi, które przysłaniają czarne felgi z czerwonymi zaciskami.

Zobacz: Klasyczny Mercedes klasy G po wizycie w Carlex Design

Lumma Design, oparło swój projekt na najmocniejszej odmianie GLE, sygnowanej przez AMG. Pod maską "seryjnego" Mercedesa-AMG GLE 63 S Coupe znajduje się benzynowe V8 o pojemności 5.5 l i mocy 585 KM i 760 Nm momentu obrotowego. W Lumma CLR G 800 moc podkręcono do pokaźnych 650 KM! Debiut mocno zmodyfikowanego samochodu zapowiedziano na wrześniowy Salon Samochodowy we Frankfurcie.

Polub SuperAuto24.pl na Facebooku