SsangYong Korando 2018

i

Autor: SsangYong SsangYong Korando po liftingu

SsangYong Korando po kolejnym liftingu

2017-03-05 11:34

SsangYong Korando ponownie otrzymuje ulepszenia. Auto z Korei Południowej zostało poddane modernizacjom w celu dostosowania pojazdu do standardów panujących w klasie SUV. Co się zmieniło?

Nowy wygląd i więcej wyposażenia. W Korando już na pierwszy rzut oka widać poważną przeróbkę przedniej części samochodu. Inna jest maskownica grilla połączona harmonijnie z zupełnie nowymi reflektorami. Światła do jazdy dziennej składają się z 11 lamp LED o wysokiej luminescencji z osobnymi soczewkami. Ich kształt znacząco wpłynął na odmianę wyglądu, a generowane światło oprawia widoczność auta na drodze. Tylna część karoserii została wyróżnienia dwubarwnym malowaniem zderzaka i podwójną końcówką rury wydechowej. Uzupełnieniem liftingu są nowe wzory obręczy kół w rozmiarach 16-, 17- i 18-cali).

Przeczytaj również: SsangYong pierwszy raz na plusie po 9 latach

W modelu przygotowanym na 2017 r. ulepszono także wnętrze. Do dyspozycji kierowcy oddano nową, ergonomiczną kierownicę. Umieszczono na niej przyciski do sterowania systemem audio i tempomatem. Wymienione zostały też zegary, dające możliwość wyboru jednego z sześciu kolorów podświetlenia w zależności od preferencji. Cała tablica rozdzielcza otrzymała przeprojektowany wystrój, użyto lepszych materiałów wykończeniowych i chromowych akcentów.

Aby znacząco polepszyć bezpieczeństwo, Korando teraz oferuje kamerę z tyłu, co pozwala kierowcy monitorować "martwe punkty" podczas parkowania lub powolnej jazdy. Dodano 7-calowy wyświetlacz kolorowy z funkcją wyświetlania ekranu smartfona lub innego urządzenia przenośnego przy pomocy kabla HDMI lub 7-calowy system nawigacji TomTom: oba wspierają wyświetlanie obrazu z kamer, system głośnomówiący Bluetooth oraz mają możliwość podłączenia iPoda.

Zobacz też: Tak produkuje się auta w Korei. Zwiedziliśmy fabrykę samochodów SsangYong w Pyeongtaek - DUŻA GALERIA

Nowe Korando napędzane jest jednym z dwóch silników. Pierwszy z nich to 2.2-litrowy silnik wysokoprężny z turbodoładowaniem (e-XDi 220 o mocy 178 KM) spełniający normę Euro 6, drugi zaś to 2-litrowy silnik benzynowy (e-XGi 200 o mocy 149 KM). Klienci mogą także wybrać pomiędzy 6-biegową skrzynią ręczną oraz opcjonalną 6-biegową automatyczną skrzynią Aisin. Samochód może mieć napęd na przednią oś, bądź inteligentny napęd na dwie osie umożliwiający przełączanie w czasie jazdy.

Auto zadebiutuje podczas marcowego Salonu Samochodowego w Genewie. Rozpoczęcie sprzedaży zmodernizowanego Korando w Europie planowane jest na drugi kwartał 2017 r.

Bądź na bieżąco z motoryzacją. Polub nas na Facebooku


Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki