Jakie uprawnienia ma Inspekcja Transportu Drogowego. Za co inspektorzy mogą karać kierowców

2013-04-19 18:00

Każdy kierowca powinien wiedzieć, jakie uprawnienia ma Inspekcja Transportu Drogowego. Funkcjonariusze w zielonych mundurach potocznie nazywani "krokodylkami" poza kontrolowaniem cięższego transportu drogowego, posiadają także kompetencje do zatrzymywania auta osobowych, czy pomiaru prędkości pojazdów niedostosowujących szybkości do obowiązujących ograniczeń. Przeczytaj jakie uprawnienia posiada ITD oraz za co może karać?

Powołana 6 września 2001 roku Inspekcja Transportu Drogowego została posiada uprawnienia do nakładania mandatów karnych i prowadzenia czynności wyjaśniających, kierowania do sądów wniosków o ukaranie i brania udziału w rozprawach w charakterze oskarżyciela. Mogą oni kierować ruchem, a także zatrzymać prawo jazdy czy też dowód rejestracyjny. Poruszają się pojazdami uprzywilejowanymi i korzystają z ochrony przypisanej funkcjonariuszom państwowym. Podczas kontroli przewozów drogowych mają takie same uprawnienia jak policja. Inspektor wykonuje czynności kontrolne w umundurowaniu oraz posługuje się legitymacją służbową i znakiem identyfikacyjnym. Bez umundurowania kontrola może być przeprowadzana jedynie w przedsiębiorstwach, pojazdach wykonujących przewóz regularny oraz w taksówkach.

Po co utworzono ITD

ITD została utworzona w celu zapobiegania degradacji dróg, eliminacji zjawisk patologicznych w transporcie drogowym, wpływania na przedsiębiorców, aby przestrzegali prawa, przeciwdziałania nieuczciwej konkurencji w transporcie drogowym oraz poprawy bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Kiedyś Inspekcja Transportu Drogowego zajmowała się głównie kontrolowaniem kwestii związanych z przewozem drogowym, dzisiaj nadal jest to jeden z jej obowiązków. Inspektorzy kontrolują przestrzeganie czasu pracy kierowców i posiadanie odpowiednich zezwoleń i zaświadczeń. Sprawdzają także warunki przewozu żywych zwierząt i materiałów niebezpiecznych. Mogą skontrolować stan techniczny pojazdu i posiadanie niezbędnego wyposażenia, sprawdzą także czy nie została przekroczona dopuszczalna masa pojazdu. Skontrolują również kwestie związane z przestrzeganiem przepisów o ochronie środowiska – m. in. przy przewożeniu odpadów, uiszczania opłaty drogowej i sprawdzania rodzaju paliwa.

Ciężarówki i sobówki do kontroli

W kręgu zainteresowań ITD znajdują się nie tylko kierujący ciężarówkami czy autobusami, ale również autami osobowymi. ITD może przeprowadzać kontrolę drogową w odniesieniu do kierowców, co do których istnieje uzasadnione podejrzenie, że prowadzą pod wpływem alkoholu lub środka działającego podobnie do alkoholu. – mówi Agnieszka Kaźmierczak z Yanosik.pl – Kierowca może zostać również zatrzymany przez Inspekcję jeśli dopuścił się rażącego naruszenia przepisów ruchu drogowego, narażając innych na niebezpieczeństwo. A także w sytuacji, gdy naruszenie przepisów zostało zarejestrowane przez urządzenia kontrolno-pomiarowe – również te przenośne i montowane w samochodach oraz statkach powietrznych. To właśnie nieoznakowane auta ITD spędzają sen z powiek kierowców. Umieszczone w nich urządzenia rejestrują pojazdy, które przekroczyły dozwoloną prędkość o 20 km/h. Uwieczniają pojazdy wyprzedzające auto ITD (na autostradach) oraz nadjeżdżającym z przeciwległego pasa (na drogach jednojezdniowych).

Nieoznakowane radiowozy z fotoradarami

Inspekcja posiada 29 nieoznakowanych aut, wyposażonych w fotoradary – głowica zamontowana jest w atrapie chłodnicy i jest widoczna gołym okiem. Pod rejestracją natomiast umieszczone są lampy błyskowe, które dodatkowo doświetlają zdjęcia. Nieoznakowane auta te posiadają na dachu kilka anten, służących do natychmiastowego przesyłania zdjęć do systemu CANARD. Inspekcja Transportu Drogowego po namierzeniu kierowcy przekraczającego prędkość nie zatrzymuje go, a jedynie robi zdjęcie i przesyła zawiadomienie o popełnieniu wykroczenia. Działanie jest więc analogiczne jak w przypadku fotoradarów stacjonarnych, których obsługa od jakiegoś czasu również leży w gestii GITD.

Odcinkowy pomiar prędkości

Oprócz stacjonarnych fotoradarów i urządzeń z aut nieoznakowanych w arsenale GITD znajdzie się także odcinkowy pomiar prędkości. Przy wjeździe oraz wyjeździe z odcinka objętego pomiarem ustawione zostaną bramownice z zamontowanymi na nich rejestratorami (bramownic może być jednak więcej). Na podstawie czasu przejazdu i przebytej odległości podadzą one średnią prędkość auta na całym odcinku. Jeśli będzie ona zbyt duża kierowca otrzyma mandat. Takich odcinków kontrolujących prędkość zgodnie z zapowiedziami GITD ma być w Polsce 29. Pierwszy powstał już pod Bydgoszczą na drodze krajowej nr 5.

Ostrzeżenie przed kontrolą

Czy wobec arsenału jakim dysponuje GITD kierowcy są bezbronni? Z pomocą przychodzą aplikacje mobilne, które ostrzegą o zbliżaniu się do miejsca kontroli, fotoradaru czy odcinkowego pomiaru prędkości – Nasza aplikacja posiada aktualną bazę fotoradarów i umożliwia wzajemne ostrzeganie się kierowców o kontrolach ITD oraz patrolach nieoznakowanych znajdujących się w okolicy. – mówi A. Kaźmierczak z Yanosik.pl – Oprócz tego jest już przygotowana na odcinkowy pomiar prędkości. Ostrzega zarówno o zbliżaniu się do strefy objętej pomiarem jak i średniej prędkości z jaką został pokonany dotychczasowy fragment drogi, jeśli będzie ona przekraczała dozwoloną wyświetli się na czerwono.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki