Citroen Berlingo XTR 1.6 HDi - TEST, opinie, zdjęcia - DZIENNIK DZIEŃ 4: Wnętrze, bagażnik i wyposażenie

2013-03-21 2:30

Berlingo to samochód wyjątkowo praktyczny i sprawdzający się w każdych okolicznościach. Modułowe wnętrze można wykorzystać na różne sposoby, co daje sporą przewagę nad rodzinnymi minivanami. Poza wożeniem ludzi łatwo dostosować kabinę pod tymczasowy transport towaru, bo ustawny bagażnik imponuje litrażem. Fotele pozwalają na wygodną podróż, urządzenia pokładowe okazują się przyjazne w użytkowaniu, a ilość schowków przerasta wszelkie oczekiwania, szczególnie w wycieczkowej wersji XTR. CZWARTY ODCINEK dziennika SuperAuto24.pl, to ocena wyglądu kokpitu, kufra oraz wyposażenia pojemnego Citroena. W NASTĘPNYCH CZĘŚCIACH pojawią się jeszcze: bezpieczeństwo, cena auta i podsumowanie.

Citroen Berlingo XTR - WNĘTRZE

Osobowe Berlingo Multispace występuje w czterech poziomach wyposażenia: ATTRACTION, SEDUCTION, XTR i EXLUSIVE. W teście SuperAuto24.pl mieliśmy przyjemność jeździć odmianą XTR. Kokpit tego wariantu w zestawieniu z uboższymi modelami różni się niektórymi elementami, przede wszystkim ze względu na bardziej rodzinno-podróżne przeznaczenie.

Choć kombivan w 2012 roku przeszedł lifting, we wnętrzu się nie zmienił, bo deska rozdzielcza nie została przeprojektowana. Masywny projekt oparty na szerokim pasie biegnącym przez całą długość konsoli pozostał ten sam. Odróżniono go jaśniejszym kolorem tworzywa, co znacząco wpływa na rozweselenie wnętrza. Desce wtórują dodatkowo elementy paneli w tej samej barwie na boczkach drzwiowych i wstawki w tapicerce siedzeń. Na środku znalazł się panel przyrządów pokładowych z charakterystycznie wysuniętym segmentem, na którym umieszczono dźwignię zmiany biegów. Dobrze wyglądają okrągłe tuby kanałów powietrznych, współgrające z dwoma otworami na drobnostki oraz z tablicą wskaźników. Jedynymi akcentami zdobiącymi są chromowane klamki, ringi na owalach i zakończenie gałki zmiany biegów. Całość nie jest szczytem osiągnięć francuskiego designu, ale w użytkowym kobivanie fakt ten nie ma znaczenia.

>>> Citroen Berlingo XTR 1.6 HDi - TEST - DZIENNIK DZIEŃ 1: Stylistyka i wymiary kombivana <<<

Jakość zastosowanych plastików nie jest najwyższych lotów. Cała deska wraz z boczkami została pokryta twardym w dotyku tworzywem odpornym na intensywne użytkowanie. Na obiciach drzwi w miejscach pod łokcie znalazło się trochę materiału. Spasowanie wszystkiego jest przyzwoite. Spod zegarów nakrytych owalnym daszkiem wygląda prostota i czytelność. Z lewej wpasowano obrotomierz, dalej w jednym okręgu miarkę paliwa i temperatury wody, a z prawej prędkościomierz. Tablica wraz z przyciskami dostała pomarańczowe podświetlenie. Po środku ulokowano cyfrowe okienko przebiegu. Na szczycie ponad całością zlokalizowano albo wąski cyfrowy wyświetlacz prezentujący dane z radia i komputera, albo okraszono go 7-calowym ekranem nawigacji satelitarnej.

Funkcjonalność wnętrza nie powinna dawać powodów do narzekania, bo kierowca ma do czynienia z prostymi rozwiązaniami. Wszelkie przełączniki zgrupowano w jednym obszarze przy konsoli centralnej i ograniczono je do minimum. To pozytywnie wpływa na ergonomię, ale nie każdemu przypadnie do gustu sterowanie szybami z tego miejsca, bo z przyzwyczajenia najpierw zawsze szukamy elektrycznych sterowników okien na boczku drzwiowym. A skoro jesteśmy przy wyposażeniu, to elektrykę szyb przednich dostajemy w standardzie. Tylne szyby są tylko uchylane w każdej odmianie. Lusterka zdalnie sterowane wraz z centralnym zamkiem to prawie seria (tylko w bazowym ATTRACTION przyrządy te wymagają dopłaty 700 zł). Regulator prędkości z ogranicznikiem jest montowany tylko w EXCLUSIVE.

>>> Citroen Berlingo XTR 1.6 HDi - TEST - DZIENNIK DZIEŃ 2: Układ napędowy i spalanie <<<

Jak to zwykle w bazowych z najtańszymi wersjami aut, klimatyzacja manualna w wariancie ATTRACTION wymaga dopłaty 4 600 zł, a w SEDUCTION jest standardem. Bardziej zaawansowana klima automatyczna jest serią w XTR i EXCLUSIVE (w SEDUCTION dopłata 600 zł). Wymyślny gadżet to rozpylacz zapachów umiejscowiony przy dachowych kanałach powietrznych, zapożyczony z bardziej ekskluzywnych modeli Citroena (tylko w zestawie z system schowków "MODUTOP"). Można zaaplikować do niego zapach, który lubimy i rozkoszować się przyjemną wonią we wnętrzu.

KOMFORT i PRZESTRONNOŚĆ

Dzięki sporej kubaturze nadwozia przestronność panująca we wnętrzu Berlingo jest bezdyskusyjna. Do tego duże szklane połacie wpuszczają sporo światła do środka i sprzyjają widoczności we wszystkich kierunkach. Miejsca jest tyle, że każdy kierowca odpowiednio ulokuje się za sterem. Pozycja w pojeździe jest wysoka - na drogę patrzymy z góry. Siedzenie kierowcy ma wystarczający zakres regulacji i można je ustawiać w trzech kierunkach. Fotele zostały przyjemnie wyprofilowane pod długie podróże, a składane podłokietniki jeszcze bardziej je umilają (brak podłokietników w bazowym ATTRACTION). Żeby się nieco przyczepić, to niestety nawet w najbogatszej wersji nie ma podgrzewania siedzisk i możliwości ustawienia poziomu lędźwiowego. Dwustopniowa regulacją koła kierownicy pomaga w doborze lepszej pozycji, ale zakres ustawienia powinien być większy. Gruby trójramienny wieniec dobrze leży w dłoni. Skórzane poszycie wraz z obiciem gałki zmiany biegów jest cechą wersji XTR i EXCLUSIVE.

>>> Citroen Berlingo XTR 1.6 HDi - TEST - DZIENNIK DZIEŃ 3: Układ jezdny i hamulce <<<

Przesuwane drzwi boczne usprawniają wsiadanie i wysiadanie, szczególnie po zaparkowaniu w wąskich miejscach. Dzięki temu dzieci nie uderzą drzwiami w ścianę, lub nie obiją zaparkowanych obok innych pojazdów. Otwory drzwiowe są wielkie, co wpływa na komfort zajmowania miejsca. Mechanizm przesuwania pracuje z lekkim oporem, więc szczególnie najmłodsi muszą się trochę wysilić przy ich przesuwaniu. Z tyłu panuje swoboda ruchów. Na nogi i głowy miejsca jest nadto. Siedzący obok siebie pasażerowie nie mają też problemu z popychaniem siebie barkami. W wersjach ATTRACTION i SEDUCTION z tyłu zainstalowana jest kanapa, a w XTR oraz EXCLUSIVE znajdują się trzy oddzielne fotele. Siedzi się na nich wygodnie dzięki fajnemu wyprofilowaniu, i w zależności od tymczasowych potrzeb, może je pojedynczo składać (środkowy tworzy nawet stolik lub podłokietnik).

Producent oferuje pięć wariantów tapicerskich z dobrych jakościowo materiałów. Za wersję 7-miejscową Citroena Berlingo trzeba dopłacić 3 500 zł. Wówczas w przestrzeni bagażowej pojawiają się dwa składane, pełnowymiarowe siedzenia mocowane do podwyższonej podłogi, w której wyżłobiono miejsca na dodatkowe schowki.

kolorystyczne wersje tapicerki

Citroen Berlingo XTR - MULTIMEDIA

Podstawowy model ATTRACTION ma jedynie przystosowanie do montażu radia z anteną, a w konsoli centralnej znajduje się tylko półka na samochodowy odtwarzacz (fabryczne radio CD/MP3 z 4 głośnikami, sterowaniem z kierownicy i komputerem pokładowym kosztuje 1 700 zł). W kolejnych wersjach taki zestaw audio jest już podstawą. Największym plusem jest manetka przy kolumnie kierowniczej, odpowiedzialna za łatwe sterowanie.

Pakiet CONNECTING BOX zawierający łączność bezprzewodową Bluetooth, wraz z gniazdem USB to wydatek 1 200 zł (tylko warianty XTR i ATTRACTION). Dzięki temu pakietowi użytkownik dostaje możliwość na stworzenie zestawu głośnomówiącego oraz podpięcie własnego przenośnego urządzenia muzycznego lub dysku. Jeżeli prowadzi się sporo rozmów w podróży, to warto zainwestować w to udogodnienie. Obsługa jest prosta, a oszczędność na mandatach murowana.

>>> Citroen Berlingo XTR 1.6 HDi - TEST - DZIENNIK DZIEŃ 5: Cena, bezpieczeństwo i gwarancja <<<

Nawigacja eMyWay kosztuje 3 700 zł (nie można jej dokupić tylko do bazowego ATTRACTIOM). W skład zestawu wchodzi kolorowy ekran wielkości 7 cali, mapy Europy na karcie SD, łączność Bluetooth, port USB oraz menu w języku polskim. Obsługa urządzenia jest prosta i intuicyjna, dzięki niewielkiej ilości przycisków na panelu radioodtwarzacza. Wystarczy poświęcić kilka minut na naukę, by sprawnie posługiwać się zestawem nawet podczas jazdy.

Citroen Berlingo XTR - SCHOWKI

Dziś wszelkie schowki wygospodarowane we wnętrzu pojazdów podnoszą ich atrakcyjność. Dowodem na zwiększone walory użytkowe Berlingo, jest właśnie taka niesamowita ilość przydatnych miejsc na podręczne rzeczy. Największe zatrzęsienie schowków i półek panuje w wycieczkowej odmianie XTR, z którą mieliśmy do czynienia. Ten bogaty poziom wyposażenia wozu wywołuje uśmiech na twarzach fanów dalekich podróży. Tu nawet przestrzeń pod dachem została odpowiednio wykorzystana. Wersje XTR oraz EXCLUSIVE za dopłatą 2 900 zł można rozbudować o system "MODUTOP", co oznacza dach z czterema szklanymi okienkami i pakiet schowków pod sufitem, inspirowany kabiną samolotu. Dzięki przezroczystej półce na środku nawet najdrobniejsze rzeczy się nie zgubią, a odgórna wentylacja z rozpylaczem zapachów pozwoli na wygodę podróży w upalne dni. Te dwie odmiany seryjnie dysponują jeszcze rozkładanymi stolikami w oparciach siedzeń przednich oraz wielkim pudełkowatym schowkiem w tunelu między fotelami przednimi (jest zamykany roletą, otrzymał wyżłobienie na pojemnik z napojem i da się go w banalny sposób zdemontować).

W przedniej części Berlingo, na szczycie deski po lewej stronie kierowcy, znajduje się nad wskaźnikami zamykany schowek z ostrzeżeniem, by nie umieszczać w nim napoi. Po przeciwnej stronie jest skośne wycięcie w desce, dobre na jakieś papiery, czy laptopa. Poniżej wpasowano w panel deski tradycyjny zamykany schowek, który zmieści to, co nie powinno być na widoku w momencie pozostawienia auta na postoju. W konsoli środkowej pod radiem jest wnęka idealna na telefon komórkowy, a pomiędzy panelem sterowania wentylacją wstawiono dwa okrągłe wycięcia na drobnostki. Na stopniu z dźwignią zmiany biegów jest wąska luka na monety, a na ściance po prawej stronie kolejna nieco głębsza z haczykiem do zawieszenia torebki, czy reklamówki. W boczkach drzwiowych wygospodarowano kieszenie z przydatnymi otworami na kubki. Wędrująca popielniczka i zapalniczka to też element seryjny. Szerokiej półki nad przednią szybą nie ma tylko bazowy ATTRACTION, któremu oszczędzono też wysuwanej szuflady spod fotela kierowcy, idealnej na apteczkę i kamizelkę odblaskową. Osłonki przeciwsłoneczne mają lusterka, ale brakuje już im indywidualnego podświetlenia.

W drugim rzędzie siedzeń standardowo na zakończeniu tunelu są dwie wnęki na wstawienie butelek lub puszek. Siedzenie pasażera z przodu można złożyć w każdej wersji. W tapicerkach przesuwanych boczków drzwiowych wycięto niewielkie szczeliny. Jak już wspominaliśmy wyżej, wersje XTR i EXCLUSIVE dysponują trzema niezależnymi fotelami, z czego środkowy składa się przydatny stolik, z dwoma wycięciami na kubki (dodatkowo są jeszcze rolety przeciwsłoneczne w oknach). Tylna część posiada jeszcze w podłodze, ukryte pod dywanikami otwierane schowki. Poza tym, w opcji są jeszcze dostępne składane wewnętrzne relingi pod sufitem, które umożliwiają przewożenie przedmiotów o długości do 2 metrów. Na takich poprzeczkach bez problemu można transportować sprzęt sportowy. Rewelacją jest przydatne dodatkowe lustereczko, umiejscowione nad dużym lusterkiem wstecznym, służące do nadzoru tego co się dzieje na kanapie.

Citroen Berlingo XTR - BAGAŻNIK

Objętość bagażnika Berlingo kładzie na łopatki zwykłe rodzinne minivany. Pudełkowate kształty nadwozia i płaska podłoga dają niesamowitą pojemność. Tylko do linii półki zawieszonej na wysokości szyb jest do wykorzystania 675 litrów, a do samego dachu upakujemy aż 1370 l bagażu. Wyjazd na długie wczasy z takim kompanem podróży nie stanowi najmniejszego problemu. O wygodny dostęp do przestrzeni załadunkowej o regularnych kształtach, dba wielki otwór i niska krawędź załadunku na wysokości 54 cm. Minusem jest natomiast oporne otwieranie dużej, ciężkiej tylnej klapy, która rehabilituje się unoszeniem na sporą wysokość.

Podczas testu SuperAuto24.pl sprawdziliśmy pakowność francuskiego kombivana i nie ukrywamy, że Citroen bardzo pozytywnie nas zaskoczył. Po wyjęciu tylnej półki, w kufrze zmieściliśmy pięć desek snowboardowych z całym oprzyrządowaniem (wiązania, buty, kaski, stroje) oraz bagaże na weekendowy wypad w góry dla 5-osobowej ekipy. Dzięki wysoko podnoszonym zagłówkom tylnych siedzeń, nie było nawet potrzeby rozwijania siatki zabezpieczającej bagaż przed przemieszczaniem, bo i tak nie wypełniliśmy kufra po brzegi. Otwierany schowek pod sufitem (pojemność 60 litrów) idealnie nadał się na umieszczenie w nim trzech niedużych plecaków. Rewelacyjnym udogodnieniem w XTR i EXCLUSIVE jest oddzielnie otwierana z zewnątrz szyba tylna, pozwalająca na łatwe wyjęcie z kufra wyżej ulokowanych przedmiotów.

Jeśli prowadzi się natomiast działalność gospodarczą, Berlingo Multispace bez problemu da się przeobrazić w furgonetkę. Można przykładowo całkowite rozłożyć drugi rząd siedzeń dzielony w stosunku 60/40 i oprzeć je o fotele przednie (w wersjach XTR i EXCLUSIVE znajdują się 3 oddzielne składane fotele), albo wyjąć je całkowicie z wozu. Po takiej operacji bardzo łatwego demontażu mamy całkowicie płaską podłogę, a przestrzeń rośnie maksymalnie do 3000 litrów. To sprawia, że do środka załadujemy nawet paletę z towarem. Gdy zajdzie potrzeba przewiezienia długiego, szerszego przedmiotu, oferowane jest jeszcze składanie przedniego fotela pasażera w stolik. Oświetlenie po zmroku dają seryjne lampki. Standardem wyposażenia jest też pełnowymiarowe koło zapasowe, zlokalizowane pod podwoziem. W razie złapania gumy niestety trzeba będzie się namęczyć przez tak ulokowany "zapas".

CO W ODCINKU DZIENNIKA NUMER 5

W piątym odcinku skupimy się na bezpieczeństwie odświeżonego Citroena Berlingo Multispace oraz jego cenach. Ile kosztuje najtańszy model ATTRACTION w salonie, a jaką kwotę trzeba wydać na identyczne auto w wersji XTR jak w teście? Jakie zastosowano w aucie rozwiązania dbające o bezpieczeństwo podróżujących? Co z gwarancją pojazdu? O tym w 5. odcinku dziennika testu wycieczkowego Berlingo XTR na SuperAuto24.pl.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki