Dacia Sandero 1.2 16V LPG - TEST, opinie, zdjęcia - DZIENNIK DZIEŃ 4: Wnętrze, bagażnik i dodatki

2012-02-16 2:00

Sylwetka Sandero w odróżnieniu od przeciętnie wyglądającego Logana, prezentuje się znacznie nowoczesnej. Nie można tego powiedzieć jednak o wnętrzu niezwykle pojemnego jak na swoją klasę hatchbacka. Deska rozdzielcza wygląda niemal identycznie, a w kwestii materiałów wykończeniowych niewiele się zmieniło. CZWARTY ODCINEK dziennika SuperAuto24, to ocena kokpitu, kufra oraz dodatków oferowanych do Sandero. W NASTĘPNYCH CZĘŚCIACH pojawią się jeszcze: bezpieczeństwo, cena auta i podsumowanie.

Dacia Sandero - WNĘTRZE

Zaglądamy do wnętrza testowanej "Rumunki". Nasz egzemplarz to najbogatsza wersja wyposażenia Laureate Black Line. Zanim jednak skupimy się na szczegółach tego modelu, zacznijmy od oceny jakości podstawowych elementów Dacii. Co ważne, bez względu na poziom wyposażenia i kolorystyki wnętrza - jakość materiałów wykończeniowych jest taka sama. Sprawdzamy organoleptycznie tworzywa - wszystkie części kokpitu zostały wykonane z twardego plastiku, odpornego na uszkodzenia czy zarysowania.

Biegnący przez środkową część deski pas, na którym znajduje się m.in. poduszka powietrzna pasażera, cechuje się nieco lepszym i milszym w dotyku tworzywem o porowatej powierzchni. Element ten może mieć parę wariantów kolorystycznych, w zależności od wyboru barwy tapicerki. Spasowanie tworzyw jest poprawne. Sandero to w końcu samochód klasy ekonomicznej, więc nie można oczekiwać od niego luksusów.

>>> Dacia Sandero 1.2 16V LPG - TEST - DZIENNIK DZIEŃ 1: Stylistyka <<<

Desce rozdzielczej brak finezji, wygląda prawie identycznie jak ta, którą znamy z Logana. Charakterystyczne i chyba najładniejsze akcenty, to ładnie zaprojektowane, okrągłe tuby kanałów powietrznych. Poza najuboższą wersją Access, której wnętrze jest smutne i czarne, Sandero posiada sporo wstawek z jaśniejszego plastiku. Poszczególne elementy mogą być lakierowane w srebrnym kolorze, lub w barwie matowego chromu (konsola środkowa, obwódki kanałów powietrznych, obwoluta logo marki na kierownicy klamki i uchwyty zamykania drzwi). Dobrze wygląda stylistyka paneli drzwiowych. Niestety tylko w najbogatszej wersji wyposażeniowej dostaniemy tapicerowane wstawki z tkaniny na płatach drzwi - w pozostałych modelach całe panele są z plastiku.

Kilka słów o wentylacji powietrza w samochodzie. Niestety uboga wersja podstawowa Access nie posiada nawet możliwości zamknięcia obiegu powietrza w aucie. Klimatyzację sterowaną pokrętłami w serii otrzymujemy tylko w wersji Arctica. W bogatszych Stepway i Laurete klimatyzacja manualna pojawia się na liście opcji. Za to udogodnienie musimy zapłacić 1 850 zł, ponieważ "klima" wchodzi w skład "Pakietu Komfort 2", wraz z radioodtwarzaczem CD/MP3 i funkcją sterowania z kierownicy.

Dacia w standardzie nie oferuje również nabywcy elektryki. Lusterka zewnętrzne regulowane są z kabiny, szyby odsuwany za pomocą korbki. Elektrykę lusterek dostajemy wyłącznie w najbogatszej wersji Laureate. Elektryczne sterowane szyby przednie możemy mieć dopiero w Arctice, a fabrycznie w modelach Stepway i Laureate. Elektryka szyb tylnych to cecha charakterystyczna wyłącznie Laureate i to po dopłacie 310 zł.

>>> Dacia Sandero 1.2 16V LPG - TEST - DZIENNIK DZIEŃ 2: Układ napędowy i spalanie <<<

Funkcjonalność wnętrza nie powinna dawać powodów do narzekania. Kierowca ma do czynienia z prostymi rozwiązaniami - musi się tylko przyzwyczaić do przycisków otwierania szyb na panelu środkowym i dość nisko umiejscowionych pokręteł sterowania nagrzewnicą.

Analogowe wskaźniki zegarów ukryto pod owalnym daszkiem. Są one bardzo czytelne - otrzymały pomarańczowe podświetlenie i komplet najważniejszych kontrolek. W najdroższej opcji cyferblaty zrobiono "na sportowo"- są koloru białego. Na środku pomiędzy prędkościomierzem a obrotomierzem wkomponowano niewielki cyfrowy wyświetlacz z zegarkiem. Poza czasem śledzimy na nim poziom paliwa, temperaturę wody i ilość przejechanych kilometrów. Komputer pokładowy sterowany z manetki wycieraczek otrzymujemy wyłącznie w wersji Laureate Black Line. W modelu z silnikiem zasilanym LPG funkcja umożliwiająca śledzenie spalania jest jednak niedostępna.

Dacia Sandero - KOMFORT i PRZESTRONNOŚC

Kabina Dacii jest niezwykle duża i przestronna. Samochód zaskakuje ilością miejsca we wnętrzu - konkurentów z segmentu B zostawia pod tym względem w tyle. Wielkie okna przepuszczą dużą ilość światła i pozwalają na świetną widoczność kierującemu. Kierowca oraz pasażer mają furę miejsca na nogi i łokcie. Nawet jazda w tylnym przedziale nie powinna sprawiać kłopotów. Autem bez większych problemów podróżować może nawet pięć dorosłych osób. Tylna kanapa jest obszerna, a przy neutralnym położeniu przednich foteli, miejsca na nogi jest wystarczająco. Przestrzeni nad głową również wystarcza. Do tego dwa komplety drzwi ułatwiają zajęcie miejsca w pojeździe.

>>> Dacia Sandero 1.2 16V LPG - TEST - DZIENNIK DZIEŃ 3: Układ jezdny i hamulce <<<

W Sandero siedzi się dość wysoko. Żeby odpowiednio usadowić ciało za sterem musimy chwilę popracować nad ustawieniami fotela. W podstawie do dyspozycji są cztery stopnie regulacji fotela. W wersji Laureate Black Line dostajemy jeszcze poziom wysokości. Niestety regulację kolumny kierowniczej w pionie możemy mieć wyłącznie we wspomnianej najbogatszej odmianie. Nasz testowy samochód był w nią wyposażony, więc odnalezienie odpowiedniej pozycji za kierownicą nie sprawiło nam problemu. Siedzenia posiadają optymalną twardość i słabe wyprofilowanie boczne. Producent oferuje cztery warianty kolorów tapicerskich. Jak już wyżej wspominaliśmy, bardziej wymagający mogą sobie wybrać z katalogu opcji podłokietnik.

Kierownica nie jest zbyt duża - jej wymiary są odpowiednie. Nie posiada wprawdzie żadnych wyprofilowań, ale za sprawą skóry, którą może być pokryta, odpowiednio leży w dłoni. Skóra na "sterze" to jednak cecha tylko wersji Stepway i Laureate Black Line.

Kolorystyczne warianty deski i tapicerki

Dacia Sandero - SCHOWKI

W desce rozdzielczej nie znajdziemy poza dużym schowkiem, żadnych innych przydatnych przegródek ani skrytek. Jedyny zamykany schowek przy kolanach pasażera, jest za to dość pojemny i co ważne podświetlony. W jego drzwiczkach znajduje się wnęka na mniejsze przedmioty, zabezpieczająca je przed przemieszczaniem się. W konsoli środkowej tuż pod pokrętłami odpowiedzialnymi za sterowanie nawiewem, znajdziemy półeczkę przykładowo na telefon komórkowy. Tuż obok nie zabrakło przegrody podzielonej na dwa kubki czy buteleczki.

W tunelu przy lewarku skrzyni biegów zainstalowano gniazdo 12V. Przy dźwigni hamulca ręcznego znalazło się pokrętło odpowiedzialne za sterowanie lusterkami elektrycznymi (o ile Dacia jest w nie wyposażona). Jest też płytka przegródka. Pasażerowie tylnej kanapy mają do dyspozycji otwór na drobiazgi, na końcu tunelu środkowego. W miejscu tym Dacie Sandero ze sterowaniem elektrycznych szyb tylnych, posiadają zainstalowane przełączniki sterujące szybami.

>>> Dacia Sandero 1.2 16V LPG - TEST - DZIENNIK DZIEŃ 5: Bezpieczeństwo i cena <<<

W drzwiach przednich znalazły się wąskie półki. Drzwi tylnego przedziału niestety już ich nie mają. Kieszenie na różności w oparciach przednich foteli są wyłącznie cechą najbogatszej wersji wyposażenia Laureate Black Line. Dla palaczy przewidziano modną wędrującą popielniczkę - koszt 70 zł. Z katalogu dodatków można zamówić sobie w salonie bardzo praktyczny, zamykany podłokietnik, którego otwór na różności jest pojemny.

Dacia Sandero - RADIO

W każdym modelu rumuńskiego auta znajduje się fabrycznie montowana instalacja radiowa. Radioodtwarzacz to już jednak inna bajka - nie jest standardem w żadnej z wersji. Nawet w najbogatszej Sandero Laureate Black Line element ten występuje dopiero na liście opcji. Radio CD z wejściem typu Jack, możemy zamówić w przypadku wersji Ambience i Arctica - koszt 510 zł. Radioodtwarzacz CD/MP3 z wejściem typu Jack i dodatkowym sterowaniem przy kierownicy (duża zaleta), funkcjonuje tylko w opcjach wersji Stepway oraz Lureate Black Line. Cena tego zestawu wynosi 1 850 zł. Dlaczego tak drogo? Ponieważ te elementy składają się na "Pakietu Komfort 2", wraz z klimatyzacją manualną.

Obsługa radia jest bardzo prosta, brak w nim zaawansowanych funkcji. Urządzenie w połączeniu z fabrycznymi głośnikami nie zostało zbudowane pod audiofilskie wymogi, jego zadaniem jest po prostu grać. Klawisze zdalnej obsługi radiem (o ile Dacia posiada posiada ją na wyposażeniu) wkomponowano w manetkę umiejscowioną tuż za kierownicą. Może nie wygląda zbyt urodziwie, ale spełnia swoje zadanie w 100 proc. - jest funkcjonalna i wygodna w użyciu. Podświetlenie klawiszy i wyświetlacza jest w barwie pomarańczowej - takiej samej jak kolor podświetlenia zegarów. Zestaw ten dobrze wygląda po zmroku i nie męczy oczu podczas jazdy.

Dacia - CENA za moto.gratka.pl

>>> Dacia Sandero 2008 – CENA od 19,5 tys. zł

>>> Dacia Daster 2011 – CENA od 39,9 tys. zł

>>> Dacia Logam 2006 – CENA od 10,5 tys. zł

Dacia Sandero - BAGAŻNIK

Bagażnik Sandero należy do największych w swojej klasie, do dyspozycji jest aż 320 litów pojemności, a po złożeniu oparć siedzeń upchnąć można nawet 1200 litrów. Dla porównania podajemy litraże konkurentów z segmentu B: Kia Rio oferuje 288 l, Peugeot 207 posiada 270 l, Fiat Grande Punto 275 l, Opel Corsa 285 l, Skoda Fabia II mieści 300 l, Citroen C3 daje 300 l.

Dostęp do bagażnika nie jest utrudniony. Otwierając tylną klapę mamy dużo miejsca przestrzeni załadunkowej o regularnych kształtach. Otwór jest duży więc z łatwością wpakujemy rzeczy do kufra. Gdy zachodzi potrzeba przewiezienia większych gabarytów, w kilka sekund po złożeniu kanapy da się powiększyć bagażnik do 1200 litrów. Oparcia tylne dzielone to opcja. W podstawowej wersji Access kanapa składa się w całości. Dopiero w wyższych wersjach dostajemy asymetryczny podział 1/3 - 2/3. W efekcie nie otrzymujemy równej powierzchni, bo oparcia siedzeń tworzą nieduży skos. Lampka doświetlająca wnętrze bagażnika pojawia się w każdym modelu, poza najuboższym Access.

W wersjach bez instalacji gazowej pod podłogą znajduje się dodatkowo wnęka z kołem zapasowym i narzędziami (cena koła zapasowego 210 zł). W naszej testowej Sandero wyposażonej w LPG, pod bagażnikiem zamocowany został zbiornik. W tym wypadku narzędzia wraz gaśnicą, czy trójkątem ostrzegawczym przytwierdzono do ścianek bagażnika.

CO W ODCINKU DZIENNIKA NUMER 5

W piątym odcinku skupimy się na bezpieczeństwie Dacii Sandero oraz ceny. Ile kosztuje podstawowa wersja Access, a ile trzeba zapłacić w salonie za testowaną przez redakcję wersję Laureate Black Line? Jakie zastosowano w aucie rozwiązania dbające o bezpieczeństwo podróżujących? Co otrzymujemy w wyposażeniu seryjnym? O tym w 5. odcinku dziennika testu Dacii Sandero na SuperAuto24.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki