Ford Kuga 2.0 TDCI - miejski wszędołaz

Do niedawna jeszcze był to obszar niszowy, w którym dominowały auta japońskie, a rosnący popyt na samochody z napędem 4x4 sprawił, że zaczęło się pojawiać coraz więcej przedstawicieli tego gatunku. Spokojnie można powiedzieć, że poprzedni rok przyczynił się do gwałtownego rozrostu tej klasy, a w tym oferta rosła jak na drożdżach.

Wśród tegorocznych nowości pojawił się także Ford, wystawiając na podbój rynku model o ładnej nazwie Kuga. Wywodzi się on z pokazanego dwa lata temu konceptu iosis-X. Zastosowana filozofia kształtowania nadwozi, nazywana przez fordowskich stylistów "kinetic design", świetnie wpłynęła na całą bryłę. Dolna część nadwozia posiada charakterystyczne cechy dla samochodu terenowego, zaś środkowa i górna dla sportowego kompaktu.

Z przodu kształt dolnego wlotu powietrza pochłaniającego zderzak i wpisaną w obrys dolną osłonę silnika w połączeniu z wysoko umieszczonym grillem i przednimi światłami wywołuje uczucie agresywności. Natomiast spokojny i dobrze wyważony tył sprawił, że i w tę stronę oko chętnie spogląda. Dla wygody przyszłych użytkowników inżynierowie podzielili tylne drzwi na dwie części. Przez otwieraną do góry szybę można wrzucać do tyłu lekkie rzeczy, a większe i cięższe poprzez otwarcie całości, jak w typowym kombi.

We wnętrzu umieszczono deskę rozdzielczą mocno spokrewnioną z C-Maxem, zaś pod maską na razie dostępny jest tylko dwulitrowy turbodiesel, który przez sześciostopniową skrzynkę i system Haldex nowej generacji napędza 1,5-tonową kugę, zapewniając przyzwoite osiągi i średnie zużycie paliwa na poziomie 6,5 l/100 km. W niedalekiej przyszłości do oferty ma dołączyć także 2,5-litrowy benzyniak o mocy 200 KM.

Jeśli chodzi o bezpieczeństwo, to kuga dysponuje najnowszymi systemami elektronicznymi, począwszy od ABS-u aż po TCS, poduszki i kurtyny gazowe, by móc jak najlepiej chronić swoich pasażerów.

To, co potrafi, dla wielu wystarczy
Tomasz Błaut, 36 lat, wolny strzelec, jeździ VW golfem

Powszechnie wiadomo, że SUV-y nigdy nie miały być autami terenowymi, a jednak trzeba przyznać, że pomysł na kompaktowy rozmiar tego rodzaju auta jest ciekawy. W mieście nie mieliśmy problemów z poruszaniem się po zatłoczonych uliczkach, a wjeżdżając na piaszczysty teren nie baliśmy się, że zawadzimy podwoziem. Zastosowany w tym samochodzie układ napędowy pozostawia wiele do życzenia pod względem możliwości terenowych, ale uważam, że dla osób, które potrzebują auta rekreacyjnego, którym swobodnie będą się poruszać po mieście, a gdy zajdzie potrzeba, to i poza miastem, bez konieczności omijania większych nierówności czy błotnistych szlaków, w zupełności wystarczy.

OCENA:
Wygląd: 5 pkt
W kabinie: 5 pkt
Za kierownicą: 4 pkt
Silnik: 4 pkt
Zawieszenie: 4 pkt
Za te pieniądze: 3 pkt

Oryginalnie wygląda i fajnie jeździ
Mirosław Majewski, 36 lat, z Legionowa, jest złotnikiem, jeździ mercedesem E320

Kuga zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie, jej wygląd jest oryginalny. Światła przednie ma zbliżone do nowego focusa czy mondeo, ale w połączeniu z innymi elementami wygląda bardzo dobrze, przy czym od razu widać, że to auto z rodziny Forda. Wnętrze również przypadło mi do gustu, ale ma jeden mankament - zaślepka stacyjki, tego mogłoby nie być, ponieważ psuje dobre wrażenia. Silnik, choć nie należy do najmocniejszych, to nieźle się wkręca na obroty i przyzwoicie napędza kugę, ale z drugiej strony jego kultura pracy nie jest na najwyższym poziomie. Napęd 4x4 i terenowe zawieszenie pozwalają nim wjechać w takie miejsca, których unikają kierowcy zwykłych kompaktowych aut.

OCENA:
Wygląd: 5 pkt
W kabinie: 4 pkt
Za kierownicą: 4 pkt
Silnik: 3 pkt
Zawieszenie: 4 pkt
Za te pieniądze: 2 pkt

Z listy możliwości

Opcjonalnie montowane okno dachowe rozświetla wnętrze kugi. Jeśli mamy przesyt promieni słonecznych, to filtrem będzie dzielona roleta. Niestety, ani kierowca, ani pasażer nie będą w stanie sami całkowicie jej przysłonić w czasie jazdy.

Kuga odziedziczyła deskę rozdzielczą po starszym bracie S-Maxie. Ci, którzy mają już w garażu forda, będą się czuli jak u siebie w domu. Będzie to jednak dużym rozczarowaniem dla indywidualistów poszukujących oryginalnych rozwiązań.

Najistotniejszym elementem ergonomicznej i czytelnej konsoli środkowej jest przycisk Ford Power, służący do bezkluczykowego uruchamiania silnika, który znajduje się pomiędzy kratkami nawiewu.

Piąte drzwi podzielono. Duże i ciężkie bagaże wkładamy tradycyjnie, otwierając całe drzwi do góry. Natomiast drobiazgi możemy wrzucać do tyłu po otwarciu lub uchyleniu do góry samego okna.

Ford Kuga 2.0 TDCi 136 KM

pojemność silnika (ccm): 1997
moc maks. (KM/obr.): 136/4000
moment obr. (Nm/obr.): 320/2000
przyspieszenie 0-100 km/h (s): 10,7
prędkość maks. (km/h): 180

Wymiary:
rozstaw osi (mm): 2690
długość (mm): 4443
szerokość (mm): 1842
wysokość (mm): 1710
pojemność bagażnika (l): 360-1405

Zużycie paliwa (l):
Miejskie: 8,1
Pozamiejskie: 5,4
Średnie: 6,4

Masy:
masa własna (kg): 1613
Dopuszczalna masa całk. (kg): 2130
pojemność zbiornika paliwa (l): 56

Wyposażenie
ABS + EBD, ESP + TCS, EBA; 6 poduszek gazowych; system bezkluczykowy "Ford Power"; czujniki parkowania przód - tył; klimatyzacja dwustrefowa; nawigacja; przeszklony dach; przyciemnione szyby tylne; przednia szyba ogrzewana

Silniki
2.0 TDCi 136 KM

Ceny
wersji najtańszej: 92 200
wersji podstawowej: 101 900
wersji testowanej: 107 000

Konkurencja nie śpi

Renault koleos
Pojemność/moc: 1995 ccm/150 KM
Przyspieszenie 0-100 km/h: 10,4 s
Prędkość maksymalna: 179 km/h
Cena: 101 400 zł

Toyota RAV4
Pojemność/moc: 2231 ccm/136 KM
Przyspieszenie 0-100 km/h: 10,5 s
Prędkość maksymalna: 180 km/h
Cena: 102 000 zł

VW tiguan
Pojemność/moc: 1986 ccm/140 KM
Przyspieszenie 0-100 km/h: 10,5 s
Prędkość maksymalna: 186 km/h
Cena: 102 900 zł