Hyundai ix35 2.0 CRDI lifting - TEST, opinie, zdjęcia - DZIENNIK DZIEŃ 1: Stylistyka i wymiary koreańskiego SUV-a

2013-12-09 2:30

Południowokoreański SUV swoim wyglądem potrafi przykuć uwagę. Nowoczesne wzornictwo, wyraźne przetłoczenia połączone z obłą karoserią oraz spójność stylistyczna sprawiają, że auto podoba się większości kierowców. Tegoroczny facelifting nie przyniósł ze sobą diametralnych zmian, jednak drobne zabiegi kosmetyczne pozwoliły na odmłodzenie modelu. Większa ingerencja nie miałaby sensu, gdyż powszechnie wiadomo, że lepsze jest wrogiem dobrego i czasami nie warto przesadzać z modyfikacjami. PIERWSZY ODCINEK dziennika SuperAuto24.pl, to ocena wyglądu ix35. W NASTĘPNYCH CZĘŚCIACH pojawią się także: jednostka napędowa, układ jezdny, wnętrze, bezpieczeństwo i ceny auta.

Hyundai ix35 - WSTĘP

Hyundai ix35 został pokazany światu w roku 2009 na targach samochodowych we Frankfurcie, zaś rok później trafił na polski rynek. Koreański SUV jest następcą modelu Tuscan i jak się z czasem okazało, jest jednym z najczęściej wybieranych aut Hyundaia w Europie. Pojazd powstaje w Korei Południowej (Ulsan), Czechach (Żylina) oraz na Słowacji (Noszowice). W obecnym roku ix35 przeszedł zabieg odświeżenia, który ma na celu uatrakcyjnienie samochodu w oczach ewentualnych nabywców. Poza delikatnymi zmianami kosmetycznymi modernizacje przyniosły ze sobą także nowy silnik wysokoprężny oraz ekologiczną wersję o nazwie Fuell Cell. Głównymi konkurentami popularnego Hyundaia są m.in.: Nissan Qashqai, Suzuki SX4 S-Cross, Skoda Yeti, Mitsubishi ASX, Kia Sportage, czy Dacia Duster.

>>> Hyundai ix35 2.0 CRDI lifting - TEST - DZIENNIK DZIEŃ 2: Układ napędowy i spalanie <<<

Hyundai ix35 lifting - STYLISTYKA

Już wersja sprzed faceliftingu należała do udanych projektów, jeśli chodzi o stronę stylistyczną. Tegoroczny zabieg odświeżenia tylko poprawił wizerunek auta, dzięki czemu już na pierwszy rzut oka widać dopracowanie samochodu. Wyraźne przetłoczenia wraz z obłym nadwoziem stanowią ciekawą mieszankę, która trafia w gusta większości kierowców. Ponadto spójny design daje wrażenie jednolitości i scalenia karoserii, a to skutkuje złudzeniem, że mamy do czynienia z nieco mniejszym pojazdem niż wskazywałyby na to wymiary zewnętrzne. Dopiero kiedy stanie się bezpośrednio obok SUV-a człowiek uświadamia sobie, że ten model Hyundaia jest jednak dosyć duży.

>>> Hyundai ix35 2.0 CRDI lifting - TEST - DZIENNIK DZIEŃ 3: Układ jezdny i hamulce <<<

Przednia część jest podobna do innych modeli marki - tak samo jak u pozostałych braci zdecydowano się na sześciokątny grill oraz eleganckie reflektory, które za sprawą faceliftingu zyskały światła do jazdy dziennej wykonane w technologii LED. Całość wygląda bardzo dobrze i nie można tu mówić o braku charakteru. Dodatkowej zadziorności dodaje również przedni zderzak, w który wkomponowano reflektory przeciwmgłowe, otoczone chromowanymi ramkami.

Z profilu auto prezentuje się bardzo dobrze. Tu także występują wyraźne przetłoczenia, a ich umiejscowienie i sposób poprowadzenia dodają projektowi dynamizmu. Warto zwrócić uwagę na linie przechodzące przez przedni i tylny błotnik, a także na unoszącą się linię okien. Te elementy wraz z opadającym ku tyłowi dachem tworzą złudzenie, że samochód przemieszcza się, nawet stojąc w miejscu. Nadkola ix35 mogą wypełniać 16-, 17- lub nawet 18-calowe obręcze kół ze stopów lekkich, więc każdy pod kątem wymagań i estetyki powinien znaleźć coś dla siebie.

>>> Hyundai ix35 2.0 CRDI lifting - TEST - DZIENNIK DZIEŃ 4: Wnętrz, bagażnik i wyposażenie <<<

Tylna część pojazdu dzięki odświeżeniu tylko zyskała na elegancji. Ta partia nadwozia jest nieco bardziej stonowana niż przód auta, jednak nie oznacza to, że jest ona nudna. Pod estetyczne klosze tylnych lamp zawitały diody LED, które nie są dostępne jedynie w bazowej odmianie Classic. Przez klapę bagażnika przebiegają dwa załamania, dzięki czemu ma ona ciekawy kształt. W jej środkowej części znalazło się także miejsce na tablicę rejestracyjną, a na górze umieszczono trzecie światło STOP. W tylny zderzak wkomponowano światła przeciwmgłowe oraz odblaskowe płytki.

Hyundai ix35 lifting - KOLORY NADWOZIA

Auto oferowane jest w jednym z 11 kolorów nadwozia. Bezpłatne odcienie to bazowy Creamy White oraz Cool Red. Lakiery metalizowane lub perłowe wymagają od klientów dopłaty 2 200 zł. Zderzaki i lusterka boczne w kolorze nadwozia to elementy standardowe w każdej wersji wyposażeniowej, podobnie jak lakierowane klamki zewnętrzne. Zintegrowane kierunkowskazy nie występują jedynie w podstawowym wariancie Classic. Pozostałe konfiguracje mają ten dodatek w standardzie.

>>> Hyundai ix35 2.0 CRDI lifting - TEST - DZIENNIK DZIEŃ 5: Bezpieczeństwo i cena <<<

Hyundai ix35 lifting - WYMIARY

Ix35 to całkiem spory pojazd. Auto ma 4410 mm długości, 1820 mm szerokości (z lusterkami) i 1655 mm wysokości (z relingami). Rozstaw osi wynosi 2640 mm. Bagażnik mieści 591 litrów, a po złożeniu siedzeń przestrzeń rośnie do 1436 l.

Masa własna koreańskiego SUV-a zmienia się w zależności od wyposażenia oraz wersji silnikowej i waha się w zakresie 1305-1601 kg. Dopuszczalna masa całkowita samochodu może sięgać maksymalnie w zależności od wersji, od 1830 kg do 2140 kilogramów.

CO W ODCINKU DZIENNIKA NUMER 2

W drugim odcinku znajdzie się test układu napędowego. Testowany Hyundai ix35 został wyposażony w turbodoładowany, wysokoprężny silnik 2.0 CRDI o mocy 184 KM. Jak pracuje ta jednostka? Jakie inne motory i skrzynie biegów mogą jeszcze znaleźć się w aucie? Czy katalogowe spalanie podawane przez producenta przekłada się na jazdę w rzeczywistości? O tym w 2. odcinku dziennika testu ix35 na SuperAuto24.pl.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki