TEST aplikacji NaviExpert. Czy warto używać płatnej wersji?

NaviExpert to aplikacja na smarfona, która za opłatą oferuje wiele udogodnień, które według producenta docenią zarówno osoby korzystające z nawigacji codziennie, jak i ci, którzy potrzebują wsparcia sporadycznie. Postanowiliśmy sprawdzić, czy wszystkie obietnice zawarte w przekazach reklamowych znajdują odzwierciedlenie w rzeczywistości.

.
Co wyróżnia Nawigację NaviExpert?

- algorytmy omijające korki,
- porównanie tras alternatywnych na mapie,
- planowanie tras wielopunktowych i możliwość optymalizacji kolejności odwiedzanych punktów, dzięki funkcji Komiwojażera,
- darmowa mapa Polski, aktualizowana online o nowe inwestycje drogowe i remonty,
- informacja o strefach i płacenie za parking w płatnej strefie parkowania,
- ostrzeżenia CB zgłaszane przez użytkowników NaviExpert i Ryśka o fotoradarach, kontrolach policji, wypadkach czy niebezpiecznych miejscach,
- informacja kto zgłosił ostrzeżenie CB, ile osób je potwierdziło i jakie jest ograniczenie prędkości
- 5 godzin darmowego abonamentu za każdą godzinę przejechaną z włączoną aplikacją,
- darmowa funkcja HUD,
- bogata baza użytecznych miejsc - ponad 400 000 punktów POI,
- tryb nawigacji pieszej i środkami komunikacji miejskiej,
- mapa Europy, umożliwiająca nawigację po 30 krajach.

.
Jak skorzystać z nawigacj NaviExpert?

Po zainstalowaniu aplikacji można ja bezpłatnie używac przez 7 dni. W tym czasie możemy korzystać ze wszystkich udogodnień tego rozwiązania. Aplikacja informuje o korkach, proponuje trasy, którymi je ominiemy, a także ostrzega przed kontrolami policji, fotoradarami i utrudnieniami na drodze.

Jeśli po darmowym teście zdecydujemy się na wykupieniu abonamentu, możemy skorzystać z następujących opcji:

Usługi nawigacyjne dla Polski:

- abonament 7 dni – 9,90zł
- subskrypcja 1 miesiąc – 14,90zł
- abonament 1 rok – 69zł (w promocji).

Usługi nawigacyjne dla Polski i Europy:

- subskrypcja 1 miesiąc – 24,99zł
- abonament 12 miesięcy – 99zł (w promocji).

Dystrybutor aplikacji podkreśla, że nawet nie mając aktywnego abonamentu nawigacyjnego, można nadal za darmo przeglądać mapę z danymi o ruchu drogowym, a także mieć dostęp do ostrzeżeń CB, informacji o płatnych strefach parkowania i bazy użytecznych miejsc. Co ciekawe, za każdą godzinę przejechaną z włączoną aplikacją użytkownik może odebrać 5 dodatkowych godzin extra abonamentu w ramach programu "Przedłuż sobie".

Nasz test płatnej wersji aplikacji trwał miesiąc i obejmował głównie przemieszczanie się w Warszawie i jej okolicach. kilkakrotnie też sprawdzaliśmy działanie aplikacji poruszając się autostradami, drogami ekspresowymi, a także zwykłymi drogami łączącymi niewielkie miejscowości.

Plusy i minusy aplikacji NaviExpert:

Plusy:

- mapa zawsze aktualna (brak żmudnych aktualizacji),
- możliwość ustalenia trasy na komputerze i wysłania jej do nawigacji,
- dobre omijanie korków (coraz częściej ponad 100 tys. użytkowników online),
- informacje live o zdarzeniach,
- dobra baza POI,
- głosowe wyszukiwanie adresów (działające w środowisku Android),
- wyszukiwanie parkingów w okolicy i płacenie przez aplikację (ta usługa wymaga zasilonego konta w aplikacji SkyCash).

Minusy:

- jest płatna,
- czasem zdarza się mało precyzyjne wyświetlanie mapy (w gęstej siatce ulic nie zawsze wiadomo czy trzeba skręcić tu czy w następną ulicę),
- mapa się nie uczy (jak jadę po raz setny odcinkiem drogi, której na mapie nie ma to system powinien ją sam wykreować),
- brak informacji kiedy było zdarzenie (jak ktoś zgłosił "suszarkę" godzinę temu to pewnie już jej nie ma),
- ikonka do anulowania zgłoszonych przez kogoś zdarzeń znika za szybko,
- problem pierwszego manewru (czasami nawigacja nie wie w którym kierunku ruszamy i wyznacza inną trasę),
- problematyczne działanie łączności Bluetooth (powinna działać opcja aby komendy były zawsze grane przez telefon).

.
Podsumowanie

Generalnie aplikacja działa bardzo dobrze, skutecznie pomaga omijać zakorkowane miejsca, szybko reaguje na zmianę trasy. Przydatną funką jest informowanie o zagrożeniach, kontrolach policyjnych i ograniczeniach prędkości w danym obszarze. Obsługa aplikacji jest intuicyjna i łatwo się do niej przyzwyczaić. Jednak trudno będzie jej przetrwać wobec wobec bezpłatnych i coraz lepszych Google Maps i Waze (również należącego do Google).

Bądź na bieżąco z motoryzacją. Polub nas na Facebooku